Przykry cza Shani
-Ja pierwszy!
-Nie bo ja !
-Ja będę pierwsza !
Kiara roześmiała się i wróciła do Nali i Kovu .Rodzeństwo
podeszło do pierwszego lwiątka .
-Jak masz na imię ? –zapytał Chaka nie wiedząc jak zacząć .
-Ja mam na imię Kali ,a to moja siostra Jana a wy ? –miła lwiczka
powiedziała z chrypką w głosie.
-To Shani ,to Chaka a ja to Nama ,kim jest wasza mama i tata
?
-Macie bardzo ładne imiona ,nasza mama to Vitani ,tata to
Kopa ,a wasi rodzice kim są ?
-Nasz tata to Kovu ,a mama to Kiara ,tata opowiadał nam ,że
Kopa i Vitani to król i królowa to prawda ?
-Tak –nieśmiało odpowiedziała jedna z nich.
Maluchy od tamtej pory trzymały się razem ,gdy pewnego dnia
wszyscy wrócili na lwią skałę Kiara i Vitani podeszły do nich . Powiedziały ,że
już są duże i ,że są z królewskiej rodziny powinni iść do szkoły .Następnego
dnia już byli na miejscu .
-Jaaacie jak tu dużo lwiątek ,roi się tu od nich ! –krzyknął
Chaka .
Jednak na tym kończy się dobry scenariusz Shani.
-Kto to księżniczka przyszła ?-nabijali się z córki Kiary.
Shani miała mocny i nerwowy charakter lecz te różne obrazy
ją bolały .
-Jesteś jedyna taka brzydka z rodziny ? Po kim taka jesteś ?
– słyszała głosy .
Tego dnia Shani wracała sama ze szkoły ,ponieważ jej
przyjaciele zostali dłużej na lekcjach ,kiedy spacerowała w kółko natknęła się
na lwa .
-Hej ,jestem Sukari ,a ty ?
-Też ,chcesz się ze nie ponabijać ? – powiedziała rozzłoszczona
lwica .
-Nie ,dlaczego ci to przyszło do głowy ?
-A tak jakoś nikt mnie nie lubi .
-Bzdury! Ja cię lubię –roześmiał się lew .
Shani roześmiała się
.
-Dlaczego się z ciebie śmieją? –spytał lew ,ganiając motyla
.
Shani zastanawiała się chwile ,gdy akurat przyszła jej
ciotka- Vitani stanęły obok siebie i
wyglądały identycznie ! Sukari zdziwił się bardzo i przestał ganiać owady .
-To twoja siostra ?-zapytał niepewnie .
-Nie ,to moja ciocia .
Vitani ścisnęła łapą lwicę i zaczęli się bawić ,po chwili
dołączył do nich Sakuro .
-V….Vitani !To znaczy witaj królowo –mówiąc to lew ukłonił
się.
-Cześć mały ! Jesteś przyjacielem Shani ?
- Tak –zauważyło lwiątko .
Shani nagle wybuchła płaczem Vitani pociągnęła ją do siebie
i mocno przytuliła .
-Co jest kochana ?
-Bo dzieci z mojej szkoły śmieją się ze mnie ,dlatego … bo
jestem do ciebie podobna –wyznała lwiczka
-To nic złego ,to nie twoja wina ,że jesteśmy podobne ,oni
po prostu zazdroszczą ci urody –roześmiała się Vitani .
Po tych słowach Shani była pewniejsza siebie ,odważniejsza i
weselsza .
-Jeśli będziesz chciała mogę do nich pójść i sama z nimi
pomówić .
-Nie musisz . Ich zdanie mnie nie obchodzi ważne jest co ja
myślę ! –powiedziała dumna z siebie lwica.
Po tej rozmowie nikt już nie dokuczał Shani i nie kpił sobie z niej ,jedyne co pozostało
to nowy przyjaciel –Sukari .
Oto kilka zdjęć dotyczącyh tekstu
1 obraz -Nama i Chaka dorośli
2 obraz -Simba z potomstwem Kiary
3 obraz -Vitani z potomstwem Kiary
4 obraz -Kiara i Kovu ze swoim potomstwem
5 obraz - Bawiące się rodzeństwo
6 obraz - Shani
7 obraz - Całe rodzeństwo
8 obraz - Vitani z Shani
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz